Święty Marcin nie należy do najpopularniejszych świętych. Jednak we Francji i w Niemczech jego kult jest szczególnie rozwinięty.
Kim więc był? Rzymskim legionistą, który, jak głosi legenda, jadąc w mroźną zimową noc ze swoim oddziałem, spotkał u bram miasta zmarzniętego żebraka. Mieczem odciął połowę swojego płaszcza i podarował go biedakowi. W nocy przyśnił mu się Jezus ubrany właśnie w ten kawałek płaszcza. Ten sen miał dla niego wielkie znaczenie. Wstąpił do zakonu, a gdy ludzie chcieli wybrać go na biskupa Tours, schował się przed nimi w komórce dla gęsi, które głośnym gęganiem go zdradziły. Całe życie żył bardzo skromnie, obdarzony ogromnym szacunkiem. Z racji wielu cudów i uczynków miłosierdzia, których dokonywał, stał się świętym. Jest patronem przede wszystkim dzieci, młodzieży, pasterzy i ptactwa (szczególnie gęsi). We Francji i w Niemczech dzieci wychodzą wieczorami z lampionami i w takich pochodach wędrują przez wioski czy małe miasta. W Polsce, zwłaszcza w Wielkopolsce, 11 listopada, organizuje się orszak świętomarciński – św. Marcin jedzie na białym koniu. Wypieka się według specjalnej receptury rogale z białym makiem, ciasteczkowe ludziki i piecze się gęsi.
Tradycją Szkoły Podstawowej w Domaszowicach są konkursy: „Lampion na św. Marcina” oraz „Konkurs wiedzy o św. Marcinie”. Uczniowie przygotowują lampiony według własnego pomysłu, starając się, by były one niepowtarzalne. W tym roku nagrodzone zostały lampiony wykonane przez: Jakuba Bodziocha (I miejsce), Natalię Sobas i Wiktorię Skibę (II miejsce) oraz Julie Gondową (III miejsce). Wyróżnienia otrzymali: Julia Dróżdż, Emilia Wolska i Hubert Białkowski. Drugi konkurs wymagał już przygotowania teoretycznego. Uczniowie otrzymali materiały i linki do prezentacji. Najlepiej zaprezentowali się: Julia Durska (I miejsce), Wiktoria Makara (II miejsce) oraz Filip Matejuk (III miejsce). Wszyscy zwycięzcy otrzymali nagrody i dyplomy. Serdecznie gratulujemy i zapraszamy za rok.
Edyta Ciok – Krupińska
Halina Dutkiewicz